Energetyka wczoraj i dziś to seria wywiadów z branżowymi ekspertami, decydentami, pasjonatami oraz firmami, budującymi wspólnie sektor energetyki. Zapraszamy na rozmowę z Marcinem Sołtysiakiem – Prezesem ELQ SA.
ELQ działa na rynku ponad 45 lat. W jaki sposób firma powstała?
ELQ powstało w 1976 roku jako Zaplecze Techniczne Zakładów Energetycznych Okręgu Południowego z centralą w Nysie. Na początku lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku nasz zakład stał się Wydziałem Technicznym Zakładu Energetycznego Częstochowa. W 1992 r., w wyniku przekształceń własnościowych, Wydział Techniczny przeobraził się w spółkę pracowniczą przyjmując nazwę Zakład Produkcji Urządzeń Elektrycznych EL-Q sp. z o.o. To właśnie tutaj, na ulicy Jagiellońskiej w Częstochowie, powstała pierwsza w kraju koncepcja prefabrykowanej, kontenerowej stacji transformatorowej SN/nn, którą wdrożono do produkcji seryjnej w połowie lat osiemdziesiątych.
Czym spółka zajmowała się w początkowym okresie działalności?
Będąc jeszcze w strukturach państwowej energetyki zawodowej, zakład wykonywał elementy kratowe słupów wysokiego napięcia i konstrukcje rozdzielnic SN oraz nn do stacji transformatorowych. Jako spółka, od początku produkowała stacje transformatorowe według własnych, innowacyjnych technologii. Była w tamtym czasie pomysłodawcą i wdrażała wiele pionierskich rozwiązań oraz technologii w sektorze energetyki, np. prefabrykowane, kontenerowe obudowy żelbetowe, system grawitacyjnej wentylacji stacji typu kominowego, pierścieniowe rozdzielnice SN w pełnej izolacji SF6 oraz posadowienia stacji na stopach fundamentowych bez konieczności zabudowy piwnicy kablowej. Z kolei w zakresie jakości i bezpieczeństwa pracy urządzeń, EL-Q sp. z o.o. była inicjatorem badań typu stacji transformatorowych w warunkach laboratoryjnych Instytutu Energetyki w Warszawie w 1995 roku. Badania typu produkowanych urządzeń stały się standardem działań spółki, a w 2002 roku firma uzyskała pierwszy w kraju Certyfikat Zgodności dla stacji transformatorowej, potwierdzający najwyższą jakość i parametry wyrobu.
Jak wtedy wyglądał rynek energetyczny w Polsce? Z jakimi problemami musieliście się zmierzyć?
Lata dziewięćdziesiąte ubiegłego wieku to ogromny rozwój spółki na polu innowacji, w ścisłej współpracy z energetyką zawodową. Nowe rozwiązania oraz technologie z Częstochowy przyjmowane były natychmiast przez służby energetyczne i szeroko stosowane na terenie całego kraju. Nasze stacje transformatorowe oraz rozdzielnice SN i nn idealnie wpasowały się w trudną zabudowę miejskich aglomeracji, a ich bezpieczeństwo, niezawodność oraz bezobsługowy charakter został doceniony nie tylko przez zakłady energetyczne, ale i firmy wykonawcze, projektowe, a także wielu inwestorów sektora prywatnego. Nasza spółka stała się głównym producentem sektora stacyjnego, co spowodowało zainteresowanie aktywami firmy przez jednego z głównych producentów stacji prefabrykowanych z Europy Zachodniej. Na szczęście propozycja kupna EL-Q sp. z o.o. została odrzucona przez Zarząd firmy.
Konkurencja wiele razy próbowała dokonać przejęcia ELQ w latach 2012–2015, dostrzegając wysoką jakość produktów czy nowoczesne technologie, lecz próby te zakończyły się niepowodzeniem. Patrząc z perspektywy czasu, można stwierdzić, że celem wspomnianych działań była likwidacja EL-Q, aby wyeliminować konkurencję.
Jak Wasza działalność wygląda obecnie? Jakie rozwiązania oferujecie?
Od 2012 roku zaczęły następować istotne zmiany w spółce, zmienił się właściciel i zarząd. W 2016 roku firma weszła do Grupy ELQ SA notowanej na polskiej Giełdzie Papierów Wartościowych New Connect. To był przełomowy proces, bowiem ELQ stało się ważnym graczem na rynku dostrzeganym przez inwestorów i klientów. W 2018 roku właściciel ukierunkował obecny wtedy zarząd ELQ na sektor OZE. Zaczęto pozyskiwać spore zamówienia na stacje transformatorowe dla farm fotowoltaicznych i wiatrowych dla największych światowych inwestorów realizujących inwestycje w Polsce. Wielomiesięczne audyty potwierdziły wysoką jakość produktów ELQ oraz doprowadziły do wyeliminowania konkurencji, a w konsekwencji dla wielu inwestorów nasza firma stała się jedynym dostawcą stacji transformatorowych i pozostaje nim do dzisiaj. Profesjonalne zarządzanie, terminowe dostawy, wysoka jakość spowodowała, że wspomniani, zadowoleni klienci zaproponowali, aby ELQ zostało generalnym wykonawcą EPC ich inwestycji.
Widząc rozwój sektora OZE, pod koniec 2018 roku podjęliśmy decyzję, że sami będziemy realizować duże farmy PV, co zagwarantuje nam w przyszłości dostawy produkowanych przez nas stacji również dla naszych własnych inwestycji. To był strzał w dziesiątkę. Niedługo wspomniane projekty osiągną etap RTB.
W 2020 roku doprowadziliśmy do współpracy z jednym z naszych Partnerów, w wyniku której zakupił on 556 MW projektów PV, a w zamian ELQ ma dostarczyć stacje i zbudować farmy bez dostaw kluczowych komponentów (modułów, inwerterów).
Jesteście aktywni na rynku OZE. Czy to jest kierunek, w którym chcecie się dalej rozwijać?
Nasza spółka jest jedyną firmą w Europie, która wykonuje inwestycje pod klucz, łącznie z produkcją kluczowych urządzeń energetycznych. Na rynku funkcjonują deweloperzy projektów, generalni wykonawcy EPC, ale tylko ELQ SA dewelopuje lub kupuje projekty, buduje pod klucz farmy fotowoltaiczne, wykonuje pomiary i uruchomienia własnymi ekipami serwisowymi, uzgadnia projekty stacji w OSD, a także produkuje kluczowe urządzenia energetyczne do farm, czyli stacje transformatorowe. Jest to ważne o tyle, że dzięki temu możemy wykonywać kilka procesów jednocześnie, co zapewnia nam ogromną przewagę nad konkurencją.
Spółka zawsze sceptycznie patrzyła na aukcje energii, od zawsze stawiając na odbiorców energii w kontraktach PPA – różnica w cenie energii jest prawie dwukrotna – rzecz jasna na korzyść PPA. Ponadto, tylko ELQ może zaoferować inwestorom kompletny projekt farmy PV, jego budowę i wyposażenie we własne urządzenia oraz uruchomienie. Nie ponoszą oni wówczas żadnego ryzyka związanego z zakupem projektów PV od dewelopera, które bierze na siebie ELQ SA.
Grupa ELQ SA zamierza także realizować duże inwestycje produkcyjno-logistyczne, zasilając je z wybudowanych przez siebie farm PV lub inwestycji PV + wodór.
Jakie produkty oferujecie w tym zakresie? Możecie pochwalić się jakimiś ciekawymi rozwiązaniami technicznymi czy funkcjonalnymi?
W zakresie własnej produkcji urządzeń dla energetyki odnawialnej dysponujemy całą gamą prefabrykowanych, żelbetowych stacji transformatorowych SN/nn mogących obsłużyć jednostki transformatorowe o mocy od 630 do 6300 kVA, które również oferujemy i mamy je na stocku magazynowym. Dzięki temu możemy szybko reagować na potrzeby rynku i realizować dostawy kompletnych stacji zdecydowanie szybciej niż konkurencja.
Nasze stacje typu SOLAR przeznaczone do farm fotowoltaicznych i wiatrowych stanowią optymalne rozwiązanie na terenach trudno dostępnych o dużym nawodnieniu oraz niskiej wyporności gruntu. Obudowy żelbetowe naszych stacji ze ścianami z niezwykle wytrzymałego, a jednocześnie cienkiego siatkobetonu, produkowane są według własnej, opatentowanej technologii. W obrębie bryły głównej mają fundament obwodowy ze szczelną misę olejową, umożliwiający posadowienie stacji na stopach żelbetowych, bez konieczności zabudowy wielotonowej piwnicy kablowej. Fundament obwodowy zagłębiony jest w gruncie na kilka centymetrów, a podłoga stacji pozostaje 20 cm nad podłożem, co jest szczególnie istotne w przypadku zagrożeń, jakie powoduje woda opadowa na farmach. Dzięki ścianom z siatkobetonu, stacje SOLAR mają trzykrotnie mniejszą masę, w stosunku do konkurencyjnych wyrobów. Brak piwnicy kablowej natomiast zapewnia zmniejszenie nacisku całego układu stacji transformatorowej na niestabilny grunt, który zazwyczaj jest podłożem farm fotowoltaicznych i wiatrowych. Należy zaznaczyć, że lekkie stacje to mniej wymagająca droga dojazdowa oraz mniejsza nośność dźwigu potrzebnego do rozładunku.
Stacja SOLAR wyposażona jest w bardzo wydajny system wentylacji grawitacyjnej typu kominowego, który zapewnił zakwalifikowanie obudowy do klasy 5, czyli najwyższej z możliwych. Wysokie letnie temperatury inicjujące maksymalną pracę farm fotowoltaicznych i skrajnie wysoką moc transformatorów, wymagają jednocześnie wysokiej wydajność wentylacji, przez ciepło wydzielane przez transformator.
Układ pomieszczeń wewnętrznych, które proponujemy w stacji SOLAR, pozwala na zastosowanie sporej gamy rozdzielnic SN i nn wymienionych w naszym Certyfikacie Zgodności, co czyni naszą produkcję niewrażliwą na zmiany rynku producentów tych urządzeń. Komora transformatorowa ma w podłodze szczelną misę olejową, a jej gabaryty umożliwiają montaż wszystkich jednostek transformatorowych dostępnych na rynku, z zachowaniem koniecznego miejsca na ich obsługę.
Jakie są dalekosiężne plany spółki, jakich działań możemy się spodziewać w dłuższej perspektywie czasowej?
Jak wspomniałem wcześniej, Grupa ELQ zamierza realizować m.in. duże inwestycje produkcyjno-logistyczne, zasilając je z wybudowanych przez siebie farm PV lub inwestycji PV + wodór. Jeden z takich projektów powstanie na Śląsku, gdzie rozpoczął się już proces zakupu terenów przemysłowych, z czego planowana jedna część zostanie przeznaczona na logistykę i produkcję zasilaną zieloną energią z farmy PV lub wodorem, a na pozostałej części powstanie 100 MW farma PV, 100 MW magazyn energii oraz infrastruktura dla pracowników.
Nasze nowe inwestycje zakładają produkcję rozwiązań ekologicznych, takich jak panele fotowoltaiczne, ładowarki samochodowe czy nowoczesne systemy informatyczne. Nie jest wykluczone, że sami, jako Grupa ELQ, wykorzystamy część z wybudowanych obiektów produkcyjnych do wytwarzania ogniw do baterii samochodów elektrycznych, magazynów energii czy elektrolizerów produkujących wodór.
O wszystkich naszych projektach i kluczowych inwestycjach dowiecie się Państwo z naszych komunikatów giełdowych.
Publikacja artykułu: lipiec 2022 r.